Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 7
Pokaż wszystkie komentarzeMnie w zeszły, roku zatrymał policjant, n a motocyku. Dodam ,że jechałem Bandziorem z nieseryjnym tłumikiem , na dodatek miałem wyciągnięty db-killer. Miał być robiony pomiar głośności , na co ja odpowiedziałem,że może mi zabrać dowód, bo mam trochę ponad normę. Skoro wiem o tym, dlaczego tak jeżdżę - spytał. Na to odpowiedziałem, że życie mnie nauczyło, że nie każdy patrzy w lusterka, ale znacznie więcej osob w puszkach mnie słyszy. Wolę zetem zapłacić za odzyskanie dowodu , niż zostać skasowany, przez nieuważnego kierowcę samochodu. Pan polijant powiedział,że mnie rozumie i skończyło się na pouczeniu i komentarzu,że faktycznie z daleka mnie słychać:) LwG
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza